Upodobania kulinarne ludzi są naprawdę bardzo różne. Niektórzy przepadają za ostrymi sosami, inni nigdy w życiu nie wzięliby do swoich ust papryczki chilli. Z tego względu ciężko jest jednoznacznie powiedzieć, jak powinien wyglądać i smakować najlepszy kebab w Krakowie. Kilka jego składników decyduje jednak o jego wartości i jakości. Na co warto zatem zwracać uwagę, chcąc ocenić smakowitość i zdrowotność kebaba?
Po pierwsze – mięso. Dobry kebab nie może składać się z wątpliwej jakości wołowiny czy tym bardziej wieprzowiny. Idealnym wyborem jest baranina, choć w Polsce trudno na nią natrafić. Ma ona zresztą tak mocny i charakterystyczny skład, iż większość Polaków tak naprawdę za nią nie przepada, dlatego właściciele lokalów czasem mieszają ją z wołowiną, dostosowując ją w ten sposób do gustów społeczeństwa. Najczęściej jednak w kebabach pojawia się drób. Zawsze powinien być on krojony na bieżąco po złożeniu każdego zamówienia. W niektórych lokalach można bowiem zauważyć, że kucharze wyciągają pokrojone już mięso z tacek czy szufladek, przez co nie ma ono już tak intensywnego smaku. Drób musi być soczysty i mięsisty. Przesuszony na wiór nikomu nie będzie smakować.
Dobry kebab, jak na przykład podawany w restauracjach w Krakowie, musi też wyróżniać się swoją bułką. Powinna być ona przygotowywana bezpośrednio w lokalu, choć rzadko tak właśnie się dzieje. Przeważnie właściciele restauracji zamawiają mrożone bułki w hurtowniach, za które płacą jakieś kilkanaście groszy za sztukę. Odgrzewają je potem w piecach i przygotowują z niej swoje kebaby, które nie mają nic wspólnego z prawdziwym daniem kuchni tureckiej.
Tylko świeżo upieczona bułka, najlepiej zawierająca maleńkie ziarenka sezamu, może być czymś smacznym i przy okazji wartościowym. A czego jeszcze nie powinno w niej zabraknąć? Sosów, które także solidnie wpływają na jakość całego dania. Tłuste, a zarazem wodniste wylewają się z bułki i utrudniają jedzenie. Najlepsze są sosy geste i intensywne. Podkreślają smak mięsa, doskonale komponując się z warzywami.